18 lipca 2023

 Wróć do strony głównej

Amerykański sen nie wygląda tak jak to sobie Jankesi wyobrazili. Etos o równości, wolności oraz demokracji to przekorne przedstawienie dzisiejszej wizji USA. Mimo, że bezdomność dotyka całego kraju, to statystyki Kalifornii zwracają szczególną uwagę na problem.

 

Przejdźmy się wzdłuż głównych ulic Los Angeles. Na chodnikach rozłożone są namioty. Z pierwszego punktu widzenia może to przypominać jakiś strajk. Namiot przy namiocie, spodziewamy się, że to jakaś sytuacja tymczasowa. Zaraz widać  więcej rzeczy i ludzi, niektórzy rozkładają sobie małego grilla. 

Coś wydaje się nie w porządku...

Ludzie z wózkami, czasem okryci kocami, to jakiś półnagi młody mężczyzna na szpilkach z tatuażami, a to dwóch Afroamerykanów rozmawiających ze sobą na ulicy. Przekładając kartony uśmiechają się do mnie przyjaźnie, zupełnie jakby byli sąsiadami domków jednorodzinnych. Zwykle jednak bezdomni nie zwracają uwagi zupełnie na przechodniów. Ludzie traktują ich jakby byli częścią ulicy. Niektórzy wydają się nawet zaskoczeni, że na nich patrzę.

 

Zwiedzając aleję gwiazd w Hollywood i szukając ulubionych artystów natknęłam się późnym wieczorem na dziwną osobowość. Przyprawiło mnie to o dreszcz niepokoju. Owita w czerń postać, niczym czarnej pumy, obserwowała mnie w przy kucu na wysokim piedestale pomnika, jakby gotowa do skoku. Ostrożnie szłam dalej. Afroamerykanin w ogóle się nie ruszył, śledziły mnie tylko jego oczy. Próbowałam się uśmiechnąć, pomachać, jednak nic go nie ruszało, trochę jak gdyby nie był z tego świata… gdzieś jedynie utknięty w swoim. Niestety takich ludzi jest bardzo dużo w Los Angeles. Przechodząc się ulicami o zmroku można się natknąć na narkomanię, prostytucję, ludzi mówiących do siebie i stanowi to dosyć powszedni widok. Jak można zrozumieć, że słynne LA, wizytówka Ameryki, zwane rownież kulturalną mekką lub Światową Stolicą Rozrywki, nie może sobie poradzić z tym skuteczniej?

 

 

Dlaczego właśnie Kalifornia ma najwięcej bezdomnych w Stanach?

 

Osoby nie posiadające domu stanowią poważny problem społeczny, który dotyka wiele krajów na całym świecie, chociaż kto by się spodziewał, że akurat Stany Zjednoczone będą mieć tak zaskakujące statystyki. Z roku na rok sytuacja się pogarsza. Możemy przywołać kilka czynników, które wyróżnia ten kraj pośród innych. 

 

Po pierwsze, USA jest jednym z najbogatszych krajów na świecie, a przy tym posiada jeden z najwyższych wskaźników nierówności społecznych wśród krajów rozwiniętych. Bezdomność wynika tutaj zwykle z odpowiednich środków do życia, takich jak mieszkanie, ubezpieczenie czy dostęp do edukacji.

 

Po drugie, system pomocy społecznej w USA jest raczej słabo opracowany w porównaniu do innych krajów rozwiniętych. Wiele osób bezdomnych nie ma dostępu do podstawowych usług społecznych, jak schronienie czy opieka zdrowotna. Ponadto osoby bez dachu nad głową w Stanach koncentrują się w dużych miastach, co powoduje, że bezdomność jest szczególnie widoczna i odczuwalna.

 

Sytuacja związana z bezdomnością w Kalifornii jest szczególnie poważna i stanowi jeden z największych problemów społecznych w tym stanie. Według danych na rok 2021, w Kalifornii mieszkało ponad 160 tysięcy osób w trudnej sytuacji życiowej, co stanowiło blisko 27% wszystkich bezdomnych w USA. Na przestrzeni lat, począwszy od 2016 do 2022 ta liczba stale rosła. Wydaje się, że jedną z głównych przyczyn bezdomności w Kalifornii jest wysoki koszt życia. Mieszkania w miastach takich jak San Francisco, Los Angeles czy San Diego należą do najdroższych w kraju, co sprawia, że wiele osób nie jest po prostu w stanie sobie na nie pozwolić. Wysokie ceny nieruchomości prowadzą do stanu, kiedy ludzie muszą żyć na ulicy, w schroniskach, a także samochodach.

 

Głównym powodem jest brak bezpiecznych miejsc pracy i niskie płace. Wiele osób pracujących w takich branżach jak usługi, opieka zdrowotna czy gastronomia zarabia poniżej ustawowego minimum, co utrudnia im wynajęcie mieszkania i utrzymanie się.

 

Rząd stanowy w Kalifornii stara się rozwiązywać ten problem poprzez inwestycje w programy pomocowe dla ludzi bezdomnych, takie jak budowa tanich mieszkań, programy pomocy finansowej czy programy zdrowotne. Jednak wciąż pozostaje bardzo dużo do zrobienia, jeśli amerykański rząd pragnąłby naprawdę zniwelować problem w Kalifornii oraz pomóc ludziom w trudnej sytuacji życiowej.

 

Co dokładnie robi rząd Stanów Zjednoczonych pożytecznego w tej sprawie?

 

Wiadomo, że Joe Biden od początku swojej kadencji wyrażał zdecydowane poparcie dla walki z bezdomnością w Stanach Zjednoczonych. Faktycznie podjął się wielu przedsięwzięć mających na celu poprawę sytuacji osób żyjących na ulicy. W ramach programu American Rescue Plan, w marcu 2021 roku, rząd przeznaczył 5,8 miliardów dolarów na walkę z bezdomnością i programy pomocy. Środki te powinny być wykorzystane między innymi na budowę tanich mieszkań, wsparcie finansowe dla organizacji non-profit oraz pomoc medyczną. Projekt założył budowę 100 tys. jednostek mieszkaniowych w ciągu 10 lat oraz remont niektórych istniejących mieszkań. 

 

Biden zobowiązał się także do wzmocnienia programów pomocowych dla ludzi borykających się z bezdomością, takich jak Program Pomocy dla Bezdomnych (Homeless Assistance Program) i Program Hud-Vash, który zapewnia wsparcie mieszkaniowe dla weteranów.

 

W lutym 2022 roku prezydent Biden podpisał ustawę o pomocy w sytuacjach kryzysowych, która przewiduje 3 miliardy dolarów na walkę z problemem bezdomności. W maju ub. roku administracja prezydenta Bidena przedstawiła plan, który ma na celu zakończenie bezdomności w ciągu dziesięciu lat. Podobnie jak poprzedni, projekt ten zakłada dofinansowania oraz wprowadzenie inwestycji w przestrzeń mieszkaniową, a także zapewnienie pomocy bezdomnym w uzyskaniu zatrudnienia i wsparcia zdrowia psychicznego.

 

Nie jest jednak jasne, jak te fundusze zostaną wykorzystane i jak będą wprowadzone w życie. Nadal istnieją kontrowersje wokół działań administracji prezydenta Bidena w zakresie walki z bezdomnością. Niektórzy krytycy uważają, że te inicjatywy nie są wystarczające i że potrzebna jest bardziej zdecydowana polityka w tym obszarze.

 

 

USA w przeszłości. Jak Trump wprowadzał zmiany w związku z bezdomnością

 

Zdaniem ekspertów, administracja Donalda Trumpa zupełnie nie angażowała się w wystarczający sposób w walkę z bezdomnością. Zdaje się to potwierdzać fakt, że liczba bezdomnych w USA bezustannie zwiększała się podczas jego kadencji.

W 2019 roku, administracja Trumpa przedstawiła propozycję zmniejszenia budżetu na programy pomocy dla ludzi bez mieszkania o 2 miliardy dolarów, co spotkało się z krytyką organizacji pozarządowych i ekspertów. Ponadto, prezydent Trump często wyrażał niechęć wobec ludzi bezdomnych, określając ich jako "brudne" i "niebezpieczne".

 

Nie można jednak powiedzieć, że administracja Trumpa w ogóle nie podjęła żadnych działań w sprawie bezdomności. W 2019 roku, prezydent Trump podpisał ustawę w sprawie walki z kryzysem opioidowym, która przewidywała m.in. budowę mieszkań dla ludzi w trudnej sytuacji życiowej. Ponadto, w 2020 roku w ramach pakietu ratunkowego CARES Act, przewidziano środki finansowe na walkę z bezdomnością i pomoc dla organizacji zajmujących się tą problematyką.

 

Od Golden State do Sunshine State. Różnice w statystykach pomiędzy stanami

 

Według raportu Departamentu Zasobów Ludzkich Kalifornii z 2021 roku, w stanie tym w ciągu ostatnich lat odnotowano wzrost liczby bezdomnych. W 2020 roku w Kalifornii było ich około 161 000 tyś., co stanowiło blisko 27% całkowitej liczby w USA.

 

W przypadku Florydy, według danych z 2020 roku Departamentu ds. Mieszkalnictwa i Rozwoju Miejskiego, liczba osób bezdomnych wynosiła około 31 000 osób, co stanowiło około 5% całkowitej liczby bezdomnych w USA. Można zauważyć, że Kalifornia ma znacznie większy problem z bezdomnością w porównaniu do Florydy.

 

Amerykański sen a rzeczywistość. Tragedia na ulicach

  1. pl
  2. en
  3. es
  4. fr